Valihi/Oragi (zdecyduj sie chłopie hyhy)

Valihi

- Valihi/Oragi

-Mroczny Elf/Ork

-Spellhowler/No.. ten co używa pięści <usmiecha się> Wybaczcie, miałem dosyc długą przerwę...

-46/26

Witam wszystkich, a w szczególności starych znajomych, znaczy się Lu, Elda i Ella (ciągle pamiętam o tym smoku, którego mi podarowałeś <szczerzy zęby>) Na wstępie chciałem przeprosic wszystkich za tak nagłe odejście. Tak naprawdę nie wiem czym było spowodowane, jednak teraz żałuję swojej decyzji. "Przeciwności świata astralnego zniechęcily mnie do prowadzenia dalszej rozgrywki" - święte słowa sformułowane przez Elda (mogły byc trochę inne w rzeczywistości, ale cóż). Piszę to podanie, ponieważ, o ile to możliwe, chciałbym wrócic do szeregów Esillonu. Z jednej strony z tęsknoty, która rosła we mnie z miesiąca na miesiąc (gdybym 4 miesiące temu miał możliwośc ponownego dołączenia do świata Allseronu, zrobiłbym to bez wahania.. niestety - przeprowadzka) z drugiej jednak strony poprostu nie wiem co zrobiłbym ze sobą, wiedząc że gdzieś tam w oddali istnieje klan, z którym zżyłem się niesamowicie (może dlatego że byłem w nim prawie od początku). Naprawdę, zrozumiem jeżeli odmówicie, bo wiem, że to co zrobiłem było poprostu niedojrzałe.
Wiem, że dla niektórych mój bełkot może wydac się niezrozumiały, ale tekst ten kieruję głównie do Wodza, jakim teraz, o ile dobrze mi wiadomo, jest Luthein. Nie będę owijał w bawełnę, bo tego nie lubię: naprawdę chciałbym wrócic i liczę na to, że wrócę. Oczywiście zrozumiem Cię, Lu, jeżeli decyzja będzie inna.

Proszę, tak czy siak skontaktuj się ze mną w świecie Allseronu, chocby ot tak, coby pogadac o rzeczach przyziemnych.

Pozdrawiam wszystkich, znanych i nieznanych

Valihi

Luthein

Ja jestem ZA. Tylko napisz, którym wcieleniem chcesz do nas wrócić. Mi to obojetne, ale może być tylko jedno z tych dwóch.

Anastrianna

No a gdzie jakieś opowiadanko które by umiliło atmosfere<chichocze>.Jestem Za...wyjec zawsze się przyda<oczko>

Laten

Ana ten co używa pięści to nie wyjec tylko mnich/tyrant

Barogorg

Ja nie mam nic przeciw, zrozumiał błędy i chce je naprawić, każdy je popełnia i dobrze aby miał okazje do ich naprawy <mrugnięcie>.

Avensill

Skoro tęskniłeś i przywiązanie czułeś to jestem Za.

Fannandil

Grakaron

Nie znamy się ale jak starszyzna ręczy to i ja za jestem. Tym bardziej że mag zawsze miły oku.

Valayve

Laten

No Ja też Za... Lubie Magów mrocznych

Valihi

I tutaj rozczarowanko, ponieważ wracam Orkiem <szczerzy zeby> Doszedłem do wniosku że nie ma sensu grac magiem, ponieważ to co miałem, oddałem klanowi (za wyjątkiem kilku miksturek życia <oczko>) i gra bez ekwipunku mijałaby się z celem, a ten z kolei sporo kosztuje. Oragiemu zostawiłem broń NG i ekwipunek D z dolnej półki, także od początku nie zaczynam <uśmiech>

PS: Zapomniałbym o najważniejszym: DZIĘKUJĘ!!

Danatea

Niech i bedzie kolejna szansa ... Za ( czas pokaże czy dobrze zrobiliśmy)

Luthein

Oragi został przyjęty, pobył jeden dzień i już go nie ma w klanie. Ktoś może mi wyjaśnić o co chodzi ?

Grakaron

Obdbył zdaje się z Elldem rozmowę jakąs pożegnał się ale nie definitywnie tylko "do potem" nie udzielił wyjasnień, jesli Elld nic nie wie to my tymbardziej.

Elldrighar

Wróci niebawem, Ork jednak "to nie postac dla niego" jak stwierdził, zrobi nową i jak podrośnie odezwie sie.