Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna
FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy
Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Rejestracja    Zaloguj
Anavira (odrzucone)

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna -> Nowa brać
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anavira
Gość






PostWysłany: Sob 22:26, 21 Paź 2006    Temat postu: Anavira (odrzucone)

Nazywam sie Anavira. Mam 21 Krag i jestem Kleryczka. Mam zamiar zostac Prophonetem. Oto moje opowiadanie.
Opowiadanie:
Od samego początku studiów nad sztuką magiczną skupiałem sie na jej aspektach
historyczno - religijnych związanych z kultem mej pani i rytuałami ku jej czci.
Przewertowałem setki tomów opisujących najróżniejsze rytuały, modlitwy a także wiele symboli stosowanych dawniej przez kapłanów Shilen do końca samemu nie wiedząc czego szukam.
To sny pchały mnie do tych jak na razie bezowocnych poszukiwań. W końcu drogi zaprowadziły mnie w mych badaniach na ziemie jasnych elfów, do ruin starej elfiej fortecy. Miałem nadzieje znaleźć tam jakieś stare dawno zapomnienie księgi. Nadzieja nie była wielka gdyż wcześniej prowadziłem przez długi czas badania w szkole mrocznych sztuk nie natrafiając kompletnie na żaden ślad.
A jednakże częstotliwość snów nasilała sie, choć cały czas były one dla mnie mało przejrzyste, nie potrafiłem wyłowić ich sensu.
I właśnie wtedy tej nocy stało sie to na co tak długo czekałem. Zacząłem rozumieć pewne rzeczy.
Było to wiele lat temu ale pamiętam tą noc jakby to było dziś, księżyc w pełni jasno rozświetlał mą drogę zewsząd dobiegało wycie podnieconych wilków miałem wrażenie ze cały las żyje i obserwuje mnie w mej podróży. I właśnie tej nocy na ścianie jednej z komnat znalazłem zapiski na temat dawnego kultu i jego wielkiego mistrza Nerdatha. Nie było tego wiele ale wystarczająco abym zaczął pojmować część mych snów i odkrywać moja role w tym wszystkim. Musiałem dotrzeć do informacji na temat zakonu.
Cóż... szukałem informacji przez wiele lat ale nie było tego wiele, większość ksiąg musiała zostać zniszczona. Sam zakon powstał jeszcze gdy orkowi władcy rządzili kontynentem. Nerdath był wielkim mistrzem to na jego rozkaz rzesze niewolników wiele
lat stawiało szkolę mrocznych sztuk by później zostać tam złożonymi w ofierze przez Kapłanów Nerdatha, cala budowla przesiąkła krwią. Nerdath i jego kapłani jak mówiły niektóre źródła posiedli wielka moc, którą wykorzystywali w walkach z jasnymi elfami
Wielu rycerzy poszło na służbę do zakonu. Jeżeli zaś chodzi o późniejszy okres pojawia się
wiele sprzeczności jedni mówią o szaleństwie inni o oddaniu i wielkiej wierze.
oczywiście nietrudno było mi dostrzec prawdę w tych zapisach nie tylko dzięki snom.
czas przeznaczony na badania biegł nieubłaganie sam nie wiem ile lat poświęciłem na
badania 20 czy 30 to nie było ważne. Wiedziałem coraz więcej. I w końcu uwieńczenie mych badan lub jak spojrzeć teraz z biegiem lat niewyobrażalnie wielka głupota i brak cierpliwości który nie miał prawa przytrafić sie po tylu latach zgłębiania tego tematu.. Nie mnie… Nigdy…
Znalazłem źródło potęgi Nerdatha. Wspaniały rytuał mogący przywołać wspaniałą i piękną istotę którą w swych zapiskach Nerdath nazywał awatarem Shilen, bądź też srebrnooką.
Znalazłem braci którzy przejęli me marzenia. Zakon zaczął powstawać ponownie. To co sie działo w ostatnich dwóch latach miało być piękne miało być nagroda za dziesiątki lat oddanych badaniom.
W swej próżności zaprzestałem dalszych poszukiwań radowałem sie każdym nowym członkiem zakonu.
Zaś srebrnooka cóż nie da sie o niej nie myśleć jako o cudzie nawet dziś kiedy za każdym razem gdy spojrzę na księżyc me ciało oblewa zimny pot, gdy większość mych braci nie żyje
bądź pochłonęło ich szaleństwo.
W swej głupocie podczas poszukiwań nie odnalazłem jednej najważniejszej z pieczęci
koniecznych do spętania srebrnookiej.
To co próbowałem odbudować upadło. Jeżeli mam prowadzić nadal swe badanie nie uda mi sie to samemu potrzeba mi w tym pomocy a robię to przecież dla mej Pani, mych braci i sióstr.... Natępuje długa chwila milczenia, oczy maga stają się nieobecne.... To było już tak dawno temu, gdy podzieliłem się z kimś pierwszy raz swą opowieścią. Lecz znaleźli się wtedy bracia skłonni ponownie wspomóc mnie w mych poszukiwaniach, a ja przysięgłem im wierność....To było tak dawno temu...


Prosze o pozytywne rozpatrzenie mojej oferty. A i przepraszam ze nie dalem screena bo niestety nie mam.

Powrót do góry
Urben
Floh'l



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:31, 21 Paź 2006    Temat postu:

Na okres probny - ciekawa historia

(Czemu nikt nie chce wrzucac tych nieszczesnych screenow?)



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luthein
Verin Athiyk



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie interesuj się

PostWysłany: Sob 22:44, 21 Paź 2006    Temat postu:

Bardzo ładna opowieść, jestem ZA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ellesmer
Renor Kyorl



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:49, 21 Paź 2006    Temat postu:

Na samym początku piszesz, że jesteś kleryczką a potem, piszesz w rodzaju męskim. Możesz to wytłumaczyć bo nie rozumiem czegoś..
Aha screen... jest on wymagany żebyśmy wiedzieli czy nie należysz do innego bractwa. Robi się go w następujący sposób. Kiedy jesteś w komnacie z wyborem postaci wciskasz klawisz "Print Sreen" Potem znajdujesz swój obrazek w swoim folderze z grą w "System" wrzucasz go na jakiś serwer np. ten [link widoczny dla zalogowanych] i dajesz linka tu w podaniu...To wszystko Jak narazie jestem za.. Very Happy



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elldrighar
Fuma Karlik



Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mroczny Las

PostWysłany: Sob 23:46, 21 Paź 2006    Temat postu:

Interesujące... Czekam na obrazek i rozmowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anavira
Gość






PostWysłany: Nie 11:26, 22 Paź 2006    Temat postu:

Przepraszam za to opowiadanie ale jak tworzytlem postac chcialem zostac mezczyzna lecz nie moglem wymyslic imienia i pierwsze imie jakie wymyslilem to Anavira. Kiedys mi sie nudzilo i napisalem se opowiadanie do klanu bo pomyslalem ze sie przyda no i dlatago jest to opowiadanie zwracajace sie do Mezczyzny
Powrót do góry
Anavira
Gość






PostWysłany: Nie 11:41, 22 Paź 2006    Temat postu:

nie wiem nie moge dodac tego screena moze nich mi ktos poda e meila to wysle moje gg to 5459364
Powrót do góry
Ellesmer
Renor Kyorl



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:44, 22 Paź 2006    Temat postu:

Elldrighar się do ciebie odezwie czekaj cierpliwie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna -> Nowa brać Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group