Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna
FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy
Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Rejestracja    Zaloguj
Historia pewniej księgi

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna -> Ciemny zaułek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Avensill




Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 5:06, 14 Lip 2007    Temat postu: Historia pewniej księgi

Rozmawiając z kilkoma osobami postanowiłam dac szansę zaistnienia powyższemu tematowi. Otóż moglibyśmy zapoznac się ze swoimi preferencjami gatunkowymi, zaproponwac ciekawą pozycje, podyskutowac o jej jakości. Może nie będzie to zbyt owocny temat, ale znajdą się jednostki, które będą miały wspólny język, takie same preferencje i spędzą czas na długich i ciekawych dyskusjach.

Mnie osobiście beletrystyka nie zawsze satysfakcjonuje. W wielu przypadkach widac jak autora goniły terminy i zakończenie jest...."lekko" nie dociągnięte. Skłaniam się więc do pozycji naukowych. Od czasu do czasu poszukuje jednak czegoś lżejszego (czytanie psychoanalizy jest świetne na bezsennośc, 15 minut i śpię, ale czasem chce się przeżyc przygodę).
Z gatunków lubię horror, hantasy, science fiction nie koniecznie mnie przekonuje. Z innych zdarzyło mi się przeczytac kilka naprawdę dobrych książek. Jako, że nie jestem u siebie i jest późno problem z przypomnieniem sobie mam. Jak na razie czekam na ciekawe propozycje z waszej strony. Jutro postaram się przedstawic kilka pozycji, które naprawdę mi się spodobały.

Pozdrawiam



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avensill




Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:07, 15 Lip 2007    Temat postu:

"Niezapomniana lekcja życia. Wtorki z Morriem" - Mitch Albom, to książka, którą wszystkim polecam. Nie stanowi wyzwania, gdyż długa nie jest, natomiast jej siła wypowiedzi jest niesamowita. Zmusza do refleksji nad sobą, życiem i tym czy nie zatraciliśmy swoich największych ideałów zastępując je namiastkowymi przyjemnościami materialnymi. Zdziera zasłony iluzji, w której czasem zdarza się nam życ i mówi, że straciliśmy to "coś" i stajemy się na wzór obrazu, który wcześniej nas brzydził.

Pozdrawiam



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ellesmer
Renor Kyorl



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:27, 15 Lip 2007    Temat postu:

Hmm co mam powiedzieć....Będzie to wypowiedź już lekko przygaszonego człowieka...Kiedyś owszem zachwycałem się takimi książkami. Ba! uwielbiałem czytać "amerykańskich moralizatorów". Jednak, kiedy ma się na wszystko czas, nie trzeba się o nic martwić, taka lektura kupiona w supermarkecie (żeby nie było właśnie ją tam przeglądałem, nie czytałem!!) może mnie zmusić co najwyżej do "lekkich" wzruszeń.

Ps. Ogólnie polecam Dostojewskiego. Cool


Ps.2 Avensil Wink



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Avensill




Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:20, 15 Lip 2007    Temat postu:

Ja ogólnie nie cierpię amerykańskich moralizatorów, ale akurat tą książkę bardzo pozytywnie odebrałam. Dlaczego? Bo nawet nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo zmienia sie nasze życie i podejście do niego. Więc czasem jakiś moralizator jest potrzebny.
Dostojewskiego jedyna pozycje jaka pamiętam, ze na pewno przeczytałam to "Zbrodnia i kara". Pisarze rosyjscy owszem bardzo do gustu potrafią przypaśc. W padło mi w ręce swego czasu kilka dzieł Puszkina, Bułhakowa, Nabokowa i kilku innych.

P.S. Poczytnośc tematu jest tak wielka, że nie wiem czy forum to wytrzyma <śmieje sie>



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valayve




Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...

PostWysłany: Nie 23:10, 22 Lip 2007    Temat postu:

co do mnie to preferuje horrory lecz nie każdego rodzaju. Nudzą mnie książki gdzie grasuje załóżmy wampir, wilkołak czy co tam chcecie i leje sie mnóstwo krwi. Moim ulubionym pisarzem jest King, a jego dzieła które polecam najbardziej: "To" oraz "Lśnienie". Jeśli chodzi o inny rodzaj powieści to urzekła mnie książka Andre Brink'a "Tamta strona ciszy" i choć za taka twórczością nie przepadam to co przeczytałam było inne. Ładne, pisane z pasją, warte przeczytania Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kroniki bractwa Esillon Strona Główna -> Ciemny zaułek Wszystkie czasy w strefie GMT + 4 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group